Klub Turystów Pieszych

Szlakiem Źródła Marii
z Osowy do Sopot

O wycieczce: data: 28 października 2007, długość: 21km , liczba uczestników: 39, temperatura: 6-12, pogoda: piękna złota jesień, słoneczko przez cały dzień ale chłodno, prowadził: Marcin Strusiński

Trasa: Osowa - Gora Studencka - Źródło Marii - Wielki Kack - wieża widokowa - Kolibki - Sopot - molo - Jelitkowo

Grupa przed wieżą widokową w Kolibkach

Aby powiększyć zdjęcie kliknij na nim

Trasa wycieczki wg GPS

Aby powiększyć mapkę i profil trasy kliknij na niej

Parę słów o wycieczce

       Wycieczkę zaczęliśmy od znaku początkowego czarnego szlaku "Źródła Marii", stojącego przy dworcu PKP Gdańsk - Osowa. Mimo że pogoda zapowiadała się niezbyt ciekawa to frekwencja dopisała. Na starcie stawiło się 38 piechurów i jeden "półpiechur" (czyli to maszerująca, to podjeżdżająca na rowerze Basia) oraz trzy psy płci żeńskiej.
       Pierwsza część naszej wycieczki wiodła po świeżo w tym roku wyznakowanym przez Klub AKK GDAKK szlak "Źródła Marii" koloru czarnego. Trzeba przyznać że wiedzie on po ciekawych okolicach naszej aglomeracji. Tak więc z początku szliśmy brzegiem jeziora Wysockiego. Odcinek jest dość ciekawy, dodatkowo humory poprawia coraz ładniejsza pogoda. Najwyższe wzniesienie w granicach Administracyjnych miasta Gdańska czyli 180 metrowa Góra Studencka, powitała nas już pięknym słońcem. Oczywiście grzechem by było z tego faktu nie skorzystać, pod tablicą na górze robimy sobie ponad trzydziestominutową przerwę. Widoki mimo lekkiej mgły piękne.
       Kolejną dłuższą przerwę robimy sobie już u bijącego podobno wodą leczniczą "Źródła Marii". Nad źródłem stoi figurka Matki Boskiej, mająca być dowodem wdzięczności za cud, który miał się zdarzyć w 1923 roku przy budowie pobliskiej linii kolejowej.
       Za Źródłem Marii rozstajemy się z czarnym szlakiem i przez Dolinę Źródła Marii i Bernardowo docieramy do kolejnej atrakcji - wieży telekomunikacyjnej z platformą widokową w Kolibkach. Tu oczywiście pochłaniamy widoki, które mimo utrzymującej się lekkiej mgły są urocze. Pod wieżą robimy jeszcze pamiątkowe zdjęcie zbiorowe.
       Dalsza droga naszej już pomniejszonej grupy wiedzie przez Kolibki, przejściem pod torami, przez Aleję Zwycięstwa, następnie przez utopiony w barwach jesieni Jar Swelini do Góralskiej Chaty stojącej na plaży w Sopocie. Tutaj na rozmowach turystycznych kończymy naszą wycieczkę.

Z turystycznym pozdrowieniem Marcin Stusiński - Struś

Widok z Góry Studenckiej (183m npm)

aby powiększyć panoramę - kliknij na niej

wykonał: TDu email:tdu@awf.gda.pl

relacje ogladało już 5419 osób