Wyruszyliśmy z Celbowa. Pogoda była całkiem niezła, mieliśmy nawet momenty słońca, nie padało, temperatura 2-3 stopnie . Było nas 18 osób i pies. Pierwszym obiektem na trasie był majątek ziemski wraz z pałacem który w okresie 1823-1945 był w posiadaniu rodziny Rodenackerów, właścicieli browaru Alte Danziger Brauerei E. Rodenacker w Gdańsku. Browar ten słynął z produkcji piwa jopejskiego. Wśród zabudowań znajdują się m.in. wieża ciśnień i wieża zegarowa. Na fasadzie wykonane z terakoty symbole rolnictwa i hodowli ryb. Cały ten kompleks jest dobrze zachowany. W pobliżu w lesie kamienny stół. Legendy mówią, że to stół ofiarny bądź
średniowieczny stół sędziowski. Nic podobnego - jest tam data 1830 - był to pewnie stół piknikowy. Dalej na przełaj przez pola do Żelistrzewa - miejscowości słynącej z baru Country http://barcountry.prv.pl/
I za Smolnem weszliśmy w piękną dolinę Gizdebki. Tak doszliśmy do Sławutówka gdzie jest dawny majątek Belowów składający się z XIX-wiecznego pałacu, młyna i budynków gospodarczych. W młynie miało być Muzeum Bajek, prowadzona była nawet na to zbiórka pieniędzy. Muzeum nie ma, ale młyn ocalał. Kilkaset metrów dalej ukryty w lesie grób ostatnich właścicieli. Tam zrobiliśmy przerwę. Następnie Rekowo Górne ze wspaniale zaadaptowanym na hotel i restaurację neorenesansowym - to rzadkość na Pomorzu -
pałacem. Ostatnim właścicielem do 1945 r majątku został dr Paul Mahncke - niekwestionowany autorytet w dziedzinie rolnictwa. Za jego sprawą w sąsiedztwie pałacu została wybudowana gorzelnia oraz kuźnia. Kuźnia służy obecnie mieszkańcom jako kapliczka Św. Huberta. Na koniec przez piękną w każdych warunkach Puszcze Darżlubską, doszliśmy do Redy Pieleszewa gdzie widzieliśmy zabudowania mocno przebudowanej siedziby zarządcy folwarku Pieleszewo. Dużo zdjęć z wycieczki, znajduje się na serwerze FTP
