Tym razem cztery osoby wyraziły chęć uczestnictwa w wycieczce.
W drodze na trasę spotkaliśmy grupę piechurów, prowadzonych przez Daniela. Śniegu było sporo, i mimo że był mokry dawało się dobrze jechać. Śnieg nie kleił się do nart, a oblodzeń też specjalnie nie było. Obrzeża lasu były już w gorszym stanie, tam gdzie zaczynaliśmy i kończyliśmy trasę, okropne błoto. Za to na drugim końcu lasu, gdzie droga wychodziła na pola, świeciło słońce, było ciepło i wiosennie i sucho.
TDu
Narciarze na trasie
Autorzy zdjęć: TDu - Tomasz Dunkelmann
Jak to na wycieczce było
tutaj możesz wpisać swoje wrażenia, opinie, uwagi z wycieczki
wpisz swoje imię, tekst, sprawdź czy nie ma błędów, naciśnij WPISZ