Wycieczkę rozpoczęliśmy z przystanku autobusowego Sandomierska. Kierując się ulicą Sandomierską, doszliśmy do ul. Mostowej, gdzie posłuchaliśmy informacji o pierwszym gdańskim dworcu kolejowym, Gdańsk Brama Nizinna, zwanym również Gdańsk Kłodno. Pierwszy pociąg przybył na wspomniany dworzec w 1852 roku. Powstał jako boczne odgałęzienie (z Tczewa) Pruskiej Kolei Wschodniej łączącej Berlin z Królewcem. Od 1896 r. przestał pełnić funkcję dworca pasażerskiego, jedynie obsługując składy towarowe. Definitywnie zamknięty w połowie lat 90tych XX wieku. Następnie Opływem Motławy kierujemy się do ul. Modrej, którą dochodzimy do linii kolejowej 226. Na wysokości stacji towarowej Gdańsk Olszynka dowiedzieliśmy się o nieistniejącej już stacji kolei wąskotorowej Piaski Gdańskie, która w tym miejscu krzyżowała się z istniejącą linią normalnotorową. Po posileniu się, powędrowaliśmy do ul. Zawodzie, z niej odbiliśmy w lewo w ul. Dworkową, tak aby poprzez ul. Maki, wyjść na ul. Wąskotorową przez którą w latach 1905-1974, przejeżdżały składy GKD, czyli Gdańskiej Kolei Dojazdowej (zwana również Lewobrzeżną Żuławską Koleją Dojazdową, gdańska kolej wąskotorowa 750 mm, wybudowana w 1905 r. przez WKAG [Zachodniopruską Spółkę Małych Kolei]), których celem była stacja Lewy Brzeg Wisły. Przechodząc przez Most Kapuściany weszliśmy na ul. Zawodników, gdzie w okolicach dzisiejszego targowiska znajdował się dworzec Gdańsk Wąskotorowy. Z tego dworca ruszały, bądź kończyły na nim swój bieg, pociągi wąskotorowe GKD. Krótka historia o tym dworcu, zakończyła naszą niedzielną wycieczkę.
Robert Sobieraj