zapomniałeś hasła?
www.babelki.pl
bableki.pl pttk.pl
www.babelki.pl
Bąbelki

Wycieczki
relacje

Cykliczne

Klubowe



Etap 2 wycieczka nr6 6.11.2005
LIV
Rajd na Raty
''Szlakiem Zabytków Techniki Województwa Pomorskiego''

Zabytki Kolejowe         etap - II

O wycieczce: data: 6.11.2005, długość trasy: 13km, uczestników: 61, prowadzący: Stanisław Strojny
Trasa: Gdańsk Zaspa - Brętowo - Kiełpinek - Matarnia
Zabytki na trasie: trasa kolejowa Zaspa-Kokoszki, nasyp kolejowy, mosty, wiadukty
Na zdjęciu od lewej z tyłu: tym razem się poddaje zbyt wiele było osób, a ponieważ nie wszyscy są na tym zdjęciu, tym razem nie będe wymieniał nikogo


Uczestnicy wycieczki
Aby powiększyć zdjęcie, kliknij na nim


Trasa wycieczki na mapie

czerwona linia - granica WMG
niebieska linia - trasa naszej wycieczki

Aby zobaczyć całą mapkę, kliknij na niej                              mapka za zgodą EKO-KAPIO

     Dnia 28 lipca 1909 Parlament Pruski podjął decyzję o konieczności budowy lokalnej linii kolejowej w okolicach Gdańska. Ustawa z tego dnia umożliwiała podjęcie budowy kolei z Wrzeszcza (Langfuhr) przez Kokoszki (Kokoschken) do Starej Piły (Altemühle), gdzie nastąpić miało połączenie z istniejącymi torami linii z Pruszcza do Kartuz.

Budowana linia mimo że znajduje się w pobliżu morza, ma parametry linii podgórskiej. Na kilku kilometrach, wspinając się na morenowe wzgórza, pokonać musi różnicę wzniesień przekraczającą 100 metrów. Linię otwarto 1 maja 1914 roku i w ten sposób zapewniono krótsze połączenie kolejowe z Kartuzami (Karthaus). Do końca pierwszej wojny światowej kolej ta znajdowała się w jednym - niemieckim - państwie. Kursowały tam wówczas 4 pary pociągów pasażerskich na dobę w relacjach Gdańsk - Kartuzy. W dwudziestoleciu międzywojennym trasę przecinała granica Wolnego Miasta Gdańska i Polski. Podczas drugiej wojny światowej, choć czasy nie skłaniały do podróżowania, kursowały 4 pary pociągów na dobę. Zachowane materiały (plany, mapy, rozkłady jazdy), pokazują, że na odcinku Gdańsk Wrzeszcz - Kokoszki istniał przystanek osobowy Brentau (Brętowo) i stacja Klein Kelpin (Kiełpinek). Tak kolej ta funkcjonowała do roku 1945.
Zniszczenie przez broniących się w Gdańsku Niemców pięciu wiaduktów nad ulicami Grunwaldzką, Wita Stwosza, Polanki, Słowackiego i Dolne Migowo, tworząc w ten sposób zaporę dla nacierających czołgów złożoną ze zniszczonych konstrukcji przęseł oraz parowozów wprowadzonych na obiekty bezpośrednio przed ich wysadzeniem. Rosjanie, otwierając drogę do natarcia, podkładali materiały wybuchowe powtórnie, dopełniając zniszczenia. Te dość duże zniszczenia postawiły znak zapytania nad odbudową tej linii.Prawdopodobnie te uszkodzenia przekreśliły wówczas sens podjęcia jakich kolwiek prac nad rekonstrukcją tego połączenia. Z powojenną odbudową linii kolejowej z Wrzeszcza do Kokoszek zwlekano, a istniejący, pozostały po Niemcach, na nie zniszczonych odcinkach tor kolejowy rozebrano, aby przewieźć go do Malborka i ułożyć na pewnym odcinku linii Malbork - Kwidzyn
Sprawa odbudowy kolei do Kokoszek powróciła w latach 1954-57. Wskazywano wtedy na ważność tego odcinka niezbędnego dla reaktywowania przewozów kolejowych na trasie Gdańsk - Kartuzy. W 1959 roku na wniosek Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Gdańsku opracowano wytyczne odbudowy zniszczonych wiaduktów. Na łamach lokalnej prasy rozpoczęła się polemika, dotycząca celowości i możliwości technicznych odbudowy tej kolei.
Przede wszystkim wskazywano na potrzebę połączenia Kartuz z Gdańskiem.Były także i głosy "przeciw", że po co komu taka kolej, że odbudowa jest zbyt kosztowna, że jednotorowa kolej lokalna jest reliktem przeszłości. Polemika prasowa trwała, decyzji o odbudowie nie podejmowano, a czas i prowadzone w ramach rozwoju Gdańska prace robiły swoje. To, co przetrwało destrukcyjne działania obrońców i wyzwolicieli, niszczało i niszczeje lub, co gorsza, było i jest dewastowane. Najpierw budowa drugiej jezdni ulicy Grunwaldzkiej (niewątpliwie bardzo potrzeba) spowodowała całkowite zniszczenie jednego z przyczółków dawnego wiaduktu. Później ciąg pieszy do Osiedla Młodych wymusił rozkopanie dawnego nasypu, a ćwiczenia wojskowe prowadzone na poligonie w Kiełpinku stały się przyczyną zniszczeń korpusu ziemnego i przepustu w tym rejonie. Dzieła zniszczenia kolejnego fragmentu dawnej kolei dopełniła budowa dwujezdniowej ulicy Rakoczego i brak jakichkolwiek zabiegów konserwatorskich na ocalałych fragmentach licznych budowli mostowych. Kolejne lata i zmienne warunki atmosferyczne proces destrukcji stale powiększały.

więcej informacji na kolejekaszub.pro.wp.pl


Na trasie













































autor zdjęć: BY - Bozena Yates, EH - Ewa Hetmańska, CB - Cezary Borowik

wykonał: TDu    email: tdu13@o2.pl


relacje ogladało już 3491 osób
Najbliższe Wycieczki:

Wycieczka piesza 2024-04-27
Przez Klify Kaszubskie - klub jest współorganizatorem
Chłapowo - Ostrowo ~ 13 km

Wycieczka inna / towarzyska
2024-04-30
Wystawa fotograficzna
Gdańsk- Przymorze ~ 1 km

Wycieczka piesza 2024-05-01
Majówka na Mierzei
Przystań promowa w Świbnie - Mikoszewo - Stacja Żuławskiej Kolejki Dojazdowej w Mikoszewie - Muzeum Stutthof w Sztutowie - Szlak Jantarowy - Mikoszewo przystań - Świbno ~ 15 km

  

  



BOYLABS
do góry

Klub Turystów Pieszych Bąbelki powstał w 1959 roku i działa przy Gdańskim Oddziale PTTK
ul. Długa 45, 80-827 Gdańsk
e-mail: Bąbelki

© 1959-2015 KTP Bąbelki