Suma podjazdow: 117.2 metrów, maks wysokosc: 36.19 metrów,
min wysokosc: 0.61 metrów
Długosc trasy: 19.8 km
Srednia szybkosc: 3.75 km/godzine, śr. szybkosc marszu: 4.88 km/godz.
Czas: 5 godzin 16 minut, czas jazdy: 4 godzin 3 minut, czas postojow: 1 godzina 13 minut
Pare słów od prowadzącego
Dnia 20 XI miałem zaszczyt prowadzić kolejną wycieczkę KTP Bąbelki tym razem z serii: Na Kolejowym Szlaku. Trasa liczyła 20 km, brało udział 6os+ ja. Pogoda była jak na koniec listopada całkiem niezła tzn. nie lało, nie padał deszcz ze śniegiem a wiatr nie urywał łba, czyli było OK !
Wędrowaliśmy od Tyłowa skrzyżowanie, przez Tyłowo. Tam widzieliśmy ładny szachulcowy kościół z 1755r fundacji Józefa Przebendowskiego właściciela między innymi Kolibek. Na okalającym kościół cmentarzu zauważyliśmy 2 groby z końca XIXw i pocz XX należące do rodziny Thymianów. Była to znana rodzina pomorska , której członkowie byli min. właścicielami prawie całej Kępy Oksywskiej. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, ten majątek został rozparcelowany i powstały tam dwie dzielnice Gdyni Obłuże i Pogóże.
Po przejściu zabagnionej doliny rzeki Piaśnicy dotarliśmy do pozostałości Wejherowskiej Kolei Dojazdowej której zadaniem było dowożenie ( jako odnoga SKM) pracowników na budowę Elektrowni Jądrowej w Żarnowcu. Była to najmłodsza i równocześnie najkrócej działająca linia kolejowa w naszej okolicy. Otwarta została 1 VI 1986 a już w 90tym zakończono przewozy pasażerskie a ostatecznie zlikwidowano ja w marcu 2000r. miała 10km, do Rybna Kaszubskiego, gdzie łączyła sie ze znacznie starsza linią Wejherowo - Garczegórze. Linia ta powstawała etapami od1902 do 1910,miała 63 km i nosiła nr138 podobnie jak poprzednia zakończyła przewozy pasażerskie w 1992, a towarowe w 2004.Miała w swej historii w latach 1919 -1925 przerwę w eksploatacji - trasa została przecięta przez granice Polsko - Niemiecką. W przeciwieństwie do WKD zachowała tory i podkłady , które były tak niewygodne do marszu, ze zmusiły nas do ponad 4km marszu po ruchliwym asfalcie.
Po drodze minęliśmy w Górze Pomorskiej neobarokowy kościół. Kościół jak kościół, ale jego wyposażenie pochodzi z XVII i XVIIIw i jest naprawdę ciekawe! Ntomiast z okien autobusu MZK widzieliśmy neogotycki kościół w Bolszewie w którego wnętrzu znajdują się elementy wyposażenia fundowane przez sławny gdański ród patrycjuszowski – Schahmmanów.
Z ciekawostek: Przed Górą Pom spotkaliśmy nieźle zachowany cmentarz
ewangelicki z XVIII - XX w a przed sklepem w Zamostnem metalowy krzyż z
1976. NIe byłoby nic w tym dziwnego gdyby nie wbudowane w ogrodzenie
krzyża dwa młyńskie kamienie. Czyżby ślad pradawnych wieżeń które nie
pozwalały niszczyć żaren i kamieni młyńskich, tylko kazały umieszczać je
w miejscach kultu? kto wie;-)
Wojtek
Na trasie
Autorzy zdjęć:
Zdjęcia z wycieczki na serwerze FTP (więcej niż w relacji) - kliknij tutaj
Jak to na wycieczce było
tutaj możesz wpisać swoje wrażenia, opinie, uwagi z wycieczki
wpisz swoje imię, tekst, sprawdź czy nie ma błędów, naciśnij WPISZ