zapomniałeś hasła?
www.babelki.pl
bableki.pl pttk.pl
www.babelki.pl
Bąbelki

Wycieczki
relacje

Cykliczne

Klubowe



etap X Grodzisko i jezioro Zamkowisko

dane: trasa: podsumowanie:
data: 2022-07-02
prowadzący:
Tomasz Mielczarski Misia Stankiewicz
Krzeszna PKP - Pierszczewko - Jezioro Patulskie - Pierszczewo - Jezioro Zamkowisko (szukamy śladów po dawnym Zamku) - Gołubie (kąpielisko nad Jeziorem Dąbrowskim, piknik) - Jezioro Kniewo - Potuły - Krzeszna PKPdługość: 16 km
uczestników: 9

                                                             Rajd na raty „Pomorskie Jeziora” -etap X Grodzisko i jezioro Zamkowisko
X etap Rajdu na raty "Pomorskie Jeziora" przeszedł do historii dosłownie i w przenośni.
Pogoda tego dnia nie zapowiadała się optymistycznie ale jak to, z pogodą bywa była kapryśna i nieprzewidywalna. Tuż przed odjazdem pociągu nagle nastąpiło oberwanie chmury które nie zwiastowało nic dobrego.
Ale od początku, na peronie zebrała się doborowa grupa piechurów a w Osowej dołączyły jeszcze dwie turystki. Jadąc już pociągiem pogoda z minuty na minutę
się poprawiała. Wysiadamy na stacji Krzeszna słońce nas nieśmiało wita przebijając się przez chmury. Po zwyczajowym przywitaniu Prezes honorowy Stanisław Strojny wręczył mi legitymację "Przodownika PTTK".
Na trasę ruszyliśmy w grupie 9-cio osobowej.
To ruszamy, nie uszliśmy 200m i ... pierwszy postój przy sklepie gdzie mogliśmy się zaopatrzyć w napoje i smakołyki na dalsza drogę i już idziemy na szlak.
Pierwsze jezioro na trasie to Jez. Patulskie z nad którego rozpościera się przepiękna panorama na Wdzydzki Park Krajobrazowy, Wzgórza Szymbarskie i samo jezioro. Piękne widoki i wspaniałe słońce będą mam towarzyszyć na całej trasie wycieczki. Kolejny punkt na trasie to, wieś Pierszczewo krótki postój na sesje zdjęciową i zapoznanie się historią wsi. Jak to w życiu bywa czasem kierunki marszu człowiek pomyli i pomyliłem je ja :). Po ok 300 m Grzegorz czujnym okiem dostrzegł ze nie idziemy zgodnie z wytyczonym szlakiem. Wracamy się do Pierszczewka i juz dalej idziemy zgodnie ze szlakiem nad Jez. Zamkowisko. Po drodze mijamy pola i lasy zmieniające w słońcu barwy.
Docieramy do naszego celu nad Jezioro Zamkowisko. Robimy kolejną przerwę już nad Jez. Zamkowisko gdzie dla upamiętnienia istnienia w tym miejscu grodu ustawiono pamiątkowy kamień. a Misia opowiedziała nam mądre rzeczy o jeziorze, grodzisku które tu ponoć stało w X w, o zatopionym skarbie i księżniczce Uniradze i o ludzie Księcia Pirsna.
Nasyceni wiedzą ,przekąskami i należytą hydracją leniwie zbieramy się w dalszą drogę do Gołubia. Humory dopisują, słońca coraz więcej docieramy do Gołubia na kąpielisko nad Jez. dąbrowskim. Nie zdecydowaliśmy się na kąpiel czy choć by brodzenie w wodzie ale zgodnie wybraliśmy wariant "odpoczynek przy kawie i soku" Miłe pół godziny spędzone nad malowniczym widokiem Jez. Dąbrowskiego. Czas odpoczynku musiał kiedyś dobiec końca. Nie uszliśmy 400 m i kolejna przerwa tym razem na obiad. Posileni ,wypoczęci kolejnym odpoczynkiem ruszamy leniwym krokiem na dalszy etap trasy. Opuszczamy niespiesznie Gołubie i ...tu Grzegorz wymyślił nam przejście Gołubieńsą atrakcją czyli przejście czymś co nie wiadomo czym jest i do czego ma służyć ważne że jest koloru czerwonego i można po tym chodzić.
W tym miejscu Wanda i Stanisław postanowili że odcinek Gołubie - Krzeszna przejdą indywidualnie według własnej trasy.
Przechodzimy za tory i już czarnym szlakiem Wzgórz Szymbarskich idziemy nad kolejne malowniczo położone Jezioro Kniewo. Po dotarciu nad jezioro zwyczajowa przerwa na błogie lenistwo z widokiem na panoramę Jez. Kniewo. Trudno się zebrać w dalszą drogę ale na pociąg musimy zdążyć. Po drodze jeszcze raz szlak czarny szlak znika z mapy a GPS kieruje nas na szlak rowerowy. Czujność Grzegorza i krótkie rozeznanie się w terenie umożliwia powrót na szlak. Po drodze mijamy wieś Potuły gdzie miły pan wskazał najkrótszą drogę do stacji PKP Krzeszna.. Na stacje docieramy na ok 15 min przed przyjazdem pociągu. Na peronie spotykamy Wandę i Stanisława i tu następuje oficjalne zakończenie naszej wycieczki.
Dziękuje wszystkim uczestnikom za miło spędzony czas i zapraszam na kolejna przygodę pod moim kierownictwem.
Przebyty dystans to,16 km.

Prowadzący Tomasz Mielczarski i opowiadająca mądre rzeczy Misia Stankiewicz.
 




BOYLABS
do góry

Klub Turystów Pieszych Bąbelki powstał w 1959 roku i działa przy Gdańskim Oddziale PTTK
ul. Długa 45, 80-827 Gdańsk
e-mail: Bąbelki

© 1959-2015 KTP Bąbelki