zapomniałeś hasła?
www.babelki.pl
bableki.pl pttk.pl
www.babelki.pl
Bąbelki

Wycieczki
relacje

Cykliczne

Klubowe



<< | 0 | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | >>

Dzień 11 19.07.2006 r. [czwartek] POLSKA/CZECHY
trasa: POKRZYWNA - czerwony szlak - Szyndzielowa Kopa [533 m.n.p.m.] - Góra Zamkowa [ruiny zamku - 571 m.n.p.m.] - Srebrna Kopa [785 m.n.p.m.] - BISKUPIA KOPA [przejście graniczne 890 m.n.p.m.] - żółty szlak - Vetrna [792 m.n.p.m] - Salaś [792 m.n.p.m] - sanktuarium Matki Boskiej Wspomożenia Wiernych Maria Hilff - Zamecky Vrch - ZLATE HORY
km: 33

Współrzędne geograficzne bazy noclegowej POKRZYWNA :
N = 50°17'14,1'' = 50,28726° = 270044 m
E = 17°27'09,4'' = 17,45261° = 389801 m

zwiedzane na trasie dnia 11
- sanktuarium Matki Boskiej Wspomożenia Wiernych Maria Hilff,
- zamek Edelstejn,
* Zlate Hory
- kościół Wniebowzięcia NMP,
- figura maryjna i figurę św. Jana Nepomucena,
- gmach poczty,
- górniczy skansen.


No i wystartowaliśmy w godzinach porannych. Ostatni dzień w Polsce. Sprawdzanie czy mamy paszporty lub dowody osobiste. Przed nami ciężki dzień. Robimy ostatnie zakupy. Wędrujemy niebieskim szlakiem. Mijamy Gwarkową Perć. Wzdłuż rzędu daglezji wspinamy się na Zamkową Górą tutaj na czerwony szlak. Szukamy ponoć grobu czarownicy. Pierwszy postój większy. Spada forma. Jeszcze jesteśmy w Polsce. Z Przełęczy Srebrnej mamy po lewej stronie Czechy po prawej Polsce. Rozpościerają się rewelacyjne i piękne widoki. Przełęcz pod Kopą i dalej mijamy ruiny polskiego schroniska na Biskupiej Kopie. Tutaj chętni korzystają z wieży widokowej już po stronie czeskiej. Powierzchowna kontrola czeskiego strażnika. Podążamy zielonym - czeskim szlakiem. Schodzimy do doliny i miejscowości Petrovy boudy by po przekroczeniu drogi ponownie ale tym razem żółtym szlakiem wspiąć się na Małą Kopę. Vetrna to kolejny szczyt który mijamy. W dole widzimy sztolnie kopalni złota "Rudne Doły" - jedyna zachowana sztolnia do speleoterapii. Diouna Strań tak nazywa się wzniesienie po którym wędrujemy. Czujemy kilometry w nogach. Upał straszny. Powoli kończą się nam zapasy wody pitnej. Schodzimy do miejscowości Hermanovice. Wieśniacy bardzo chętnie obdarowują nas świeżą zagraniczną wodą. Przekraczamy dolinę. Podziwiamy widoki i wspinamy się ku sanktuarium.

Sanktuarium Matki Boskiej Wspomożycielki WIernych - to miejsce pielgrzymkowe, swoją nazwę uzyskało od obrazu Madonny, przed którym w 1718 r. zaczęły się objawienia, wysłuchania próśb i cudowne uzdrowienia. Korzystamy z dobrodziejstwa jakim jest Święte Źródełko. Uzupełniamy zapasy wody. Dalej mijamy ruiny kaplic św. Anny, św. Marty i św. Rocha - niebieski szlak. Wspinamy się ostro pod górę by obejrzeć ruiny zamku Edelstejn. Ruina zamku wybudowanego w 1281 r. dla obrony nowo powstających wiosek, tworzonych przy kopalniach złota. Później zamek stał się siedzibą rycerzy-rozbójników i dlatego w 1467 r. biskup wrocławski kazał go zburzyć. Do dziś widoczne niepozorne, zarośnięte ruiny murów obronnych. Fundamenty wież i pałacu otoczone od wschodu suchą fosą.

Schodzimy w dół ku Zlatym Horom. Mijamy dawne tereny złotonośne. Dochodzimy do tej pięknej małej nadgranicznej mieściny. Otoczona jest z trzech stron granicą polską, pięknie położone u stóp Biskupiej Kopy i Poprzecznej Góry w Górach Opawskich. To stare górnicze miasteczko wzmiankowane było w 1224 r. Założone zostało przez biskupów wrocławskich jako osada górników złota. Rozkwit górnictwa przerwała wojna 30-letnia. Miasto zostało zniszczone przez Szwedów. Potem nastąpił rozwój tkactwa i płatnerstwa. Niechlubnym okresem dla miasta były procesy inkwizycyjne w XVII w., gdy na stosie spłonęło kilkadziesiąt czarownic. Budowa kolei wpłynęła na uzdrowiskowy charakter miejscowości i na ruch pielgrzymkowy do sanktuarium. Ponowne prace górnicze poprowadzono w latach 80. dwudziestego wieku, przedmiotem eksploatacji były rudy polimetaliczne: złoto, srebro, miedź i ołów. Po 1990 roku nastąpiło gwałtowne załamanie wydobycia i jego opłacalności. Ostatni wywóz zlatohorskiej rudy odbył się 17.12.1993 r. W sumie wydobyto tu 13 mln ton rud metali.

Oczywiście po dotarciu do centrum nie omieszkaliśmy spróbować specjałów lokalnej kuchni i lokalnego piwa.

Ta mała mieścina posiada parę atrakcji. Na uwagę zasługuje ciekawy układ urbanistyczny z długą ulicą - rynkiem, co świadczy o targowej przeszłości miasta. Olbrzymi, dwuwieżowy, pierwotnie gotycki kościół Wniebowzięcia NMP z XV w., po pożarze odbudowany w 1702 roku w stylu barokowym. Oglądamy figurę maryjna i figurę św. Jana Nepomucena przed kościołem. Niedaleko znajduje się kościół szpitalny z 1722 r. Wzdłuż rynku wiele zabytkowych, barokowych domów mieszczańskich.

Zbudowany w 1698 r. gmach poczty, zbudowany w stylu baroku niderlandzkiego z bogato dekorowaną elewacją. Ratusz z końca XVIII w. a przed nim figura św. Józefa z 1731 r. to ostatnie zabytki które mijamy.

Podążamy wzdłuż linii kolejowej. Elektrićka czyli odpowiednik naszego szynobusu jeździ dosyć często. Widać Czesi bardziej dbają o ekologię i swoich mieszkańców. Nasza baza znajduje się jakieś 2 km od centrum miasta niedaleko skansenu górnictwa złota.

Górniczy skansen pod miastem, nad rzeką Oleśnice gdzie stoją repliki młynów do kruszenia rud złota - w czynnym górnym młyn ie woda za pomocą młyńskiego koła porusza stemplami do kruszenia, stąd złotonośny urobek przewożony jest taczkami do drugiego obiektu, gdzie zostaje zmielony na pył, który przepłukuje się w rzece.

Odprawa, konsumpcja czeskiego, piwa, wspólne granie i śpiewanie tak upływa dzień pierwszy na Obczyźnie.

Najbliższe Wycieczki:

Wycieczka piesza 2024-04-27
Przez Klify Kaszubskie - klub jest współorganizatorem
Chłapowo - Ostrowo ~ 13 km

Wycieczka inna / towarzyska
2024-04-30
Wystawa fotograficzna
Gdańsk- Przymorze ~ 1 km

Wycieczka piesza 2024-05-01
Majówka na Mierzei
Przystań promowa w Świbnie - Mikoszewo - Stacja Żuławskiej Kolejki Dojazdowej w Mikoszewie - Muzeum Stutthof w Sztutowie - Szlak Jantarowy - Mikoszewo przystań - Świbno ~ 15 km

  

  



BOYLABS
do góry

Klub Turystów Pieszych Bąbelki powstał w 1959 roku i działa przy Gdańskim Oddziale PTTK
ul. Długa 45, 80-827 Gdańsk
e-mail: Bąbelki

© 1959-2015 KTP Bąbelki